"PKS TRAFIŁ W DZIESIĄTKĘ"
W meczu XXIII kolejki A-klasy PKS Radość na własnym boisku rozgromił zespół Orła Parysów - 10:0. Dzięki tej wygranej nasz zespół dzielą już tylko trzy zwycięstwa od zapewnienia sobie awansu do Ligi Okręgowej. Natomiast drużyna z Parysowa jest coraz bliżej B-klasy.
---------------> Galeria zdjęć PKS vs ORZEŁ <---------------
---------------> Oceń zawodników <---------------
Dla obydwu zespołów sobotni mecz miał być drugim spotkaniem rozgrywanym w ciągu trzech dni. Tak napięty terminarz spowodowany jest zaległościami związanymi z tragicznymi wydarzeniami ze Smoleńska. Z pewnością w lepszych humorach po środowych meczach byli nasi zawodnicy, którzy wysoko pokonali Watrę Mrozy. Z goła inne nastroje panowały w obozie Orła. Drużyna z Parysowa swój mecz, w którym miała gościć bezpośredniego rywala do utrzymania w A-klasie - Wisłę Dziecinów, przegrała przy tzw. zielonym stoliku. Wszystko spowodowane było przez zaniedbania działaczy z Parysowa, którzy zbyt późno powiadomili swoich przeciwników o terminie spotkania, za co MZPN przyznał walkower na niekorzyść popularnych "Paryżan". Poniesiona w ten sposób porażka sprawiła, że Orzeł zmuszony jest szukać punktów w każdym meczu, aby uniknąć degradacji do B-klasy. Dodatkową przeszkodą w wywalczeniu choćby punktu, na stadionie w Radości, przez ekipę Orła była chęć zmazania plamy, jaką nasz pozostawił po sobie w trakcie ostatniego meczu obydwu drużyn (Przyp. Orzeł grając w "9-tkę" wygrał II odsłonę 1:2).
Spotkanie od pierwszego gwizdka sędziego Zięby toczyło się głównie pod bramką strzeżoną przez golkipera zespołu z Parysowa. Na pierwszego gola kibice PKS-u, którzy przez cały mecz głośnym dopingiem wspierali naszą drużynę, nie musieli czekać zbyt długo. Już w 6.minucie na listę strzelców wpisał się najlepszy strzelec PKS-u - Daniel Zdzieszyński, otwierając tym samym wynik spotkania. Cztery minuty później Daniel ponownie pokonał bramkarza rywali. Tym razem wyminął trzech obrońców i strzałem w dolny róg bramki skierował futbolówkę do siatki. Nie był to koniec "popisów strzeleckich" (narazie!) drugiego snajpera A-klasy. W 22.minucie napastnik PKS-u skompletował klasycznego hattricka, wykorzystując otwierające podanie swojego imiennika - Daniela Bochenka, dla którego spotkanie z Orłem było debiutem w podstawowym składzie seniorskiej jedenastki naszego klubu. Przed końcem pierwszej odsłony nasi zawodnicy zdołali zdobyć jeszcze jednego gola, którego autorem był kapitan PKS-u - Robert Rybak. Dzięki tej bramce na przerwę podopieczni trenera Sitnickiego schodzili z czterobramkową zaliczką.
Od początku drugich czterdziestu pięciu minut w barwach PKS-u na plac gry weszło trzech "świeżych" zawodników. Szansę zaprezentowania swoich umiejętności otrzymali Piotr Hermanowski, Michał Hyliński i Wojciech Domaszewski. Niestety pomimo tych roszad nasi zawodnicy przez pierwszy kwadrans nie mogli podwyższyć swojego prowadzenia. Dopiero w 60.minucie bohater środowego meczu z Watrą - Jacek Pryjomski dokonał tej sztuki. Trzeba zaznaczyć, że duży wkład w zdobycie tego gola miał Daniel Zdzieszyński, który poprzez swoją indywidualną akcję i dobre ostatnie podanie bacznie przyczynił się do trafienia Jacka. Od momentu piątej bramki kibice PKS-u mogli średnio co pięć minut cieszyć się z kolejnych trafień swoich podopiecznych. Dużą aktywnością wykazywali się zwłaszcza Piotr Hermanowski i wprowadzony w trakcie trwania drugiej połowy - Aleksander Graff. Ta dwójka miała udział przy czterech kolejnych bramkach zdobytych przez nasz zespół. Przy golu numer sześć, autorstwa Aleksandra asystował popularny "Herman". Z kolei przy następnych trzech trafieniach, które zdobył sam Piotrek asysty zaliczał Alek. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry ostatnią, dziesiątą bramkę dla PKS-u zdobył Jacek Pryjomski. Jacek pokonał bramkarza rywali uderzeniem bezpośrednio z rzutu rożnego. Takie uderzenie staje się powoli znakiem rozpoznawczym Jacka, bowiem już drugi raz w obecnym sezonie w ten sposób zdołał zaskoczyć bramkarza przeciwników. Ostatecznie w meczu XXIII kolejki A-klasy PKS Radość wysoko pokonał ekipę Orła Parysów - 10:0.
Nasz zespół nie ma zbyt wiele czasu na odpoczynek. Już w środę (26.05) rozegra swoje kolejne spotkanie. Tym razem PKS wybierze się do Pilawy, by tam rozegrać zaległy mecz XXII kolejki z miejscową Burzą. Początek zaplanowano na godzinę. 17.30.
A-klasa, gr. Warszawa II
XXIII Kolejka
(Sob) 22.05 g. 10.00 (Radość, ul.Wielowiejska)
10:0
PKS RADOŚĆ ORZEŁ PARYSÓW
Bramki: Daniel Zdzieszyński (6'), (10'), (22'); Robert Rybak (34'); Jacek Pryjomski (60'), (89'); Aleksander Graff (65'); Piotr Hermanowski (70'), (77'), (83')
PKS Radość: Sędek - Zagórny, Szczęsny , Żółkowski, Rosiński (46' Domaszewski) - D.Bochenek (46' Hyliński), Rybak , Pryjomski , Warakomski, A.Kociński (46' Hermanowski ) - Zdzieszyński (61' Graff )